9/19/2017 06:31:00 PM

Martwy błękit - Krzysztof Bochus

Radca Abell po zakończonym sukcesem dochodzeniu w rodzinnym Marienwerder powraca do Danzig. Jest rok 1933, a Christian w dalszym ciągu nie jest się w stanie przekonać do nowej władzy i idola Niemców- Adolfa Hitlera. To nie wpływa dobrze na jego karierę, ale póki co gdańskie Kripo nie może sobie poradzić bez dochodzeniowo- śledczych umiejętności pana radcy. Szczególnie, kiedy sprawa jest skomplikowana, a lokalna prasa i miejskie władze żądają natychmiastowych wyników.

Obecnie ból głowy szefów gdańskiej policji kryminalnej wywołuje samobójstwo znamienitego i bardzo zamożnego Saula Rottenberga. Na razie Ustawy norymberskie to jeszcze pieśń przyszłości - zostaną uchwalone przez niemiecki Reichstag 15 września 1935 roku, ale atmosfera wobec zamożnych Żydów już się zagęszcza. List pożegnalny, jaki zostawił Rottenberg ma wskazywać, że odebrał sobie życie w związku z gigantyczną aferą łapówkarską i przyznaje się w nim do sprawstwa kierowniczego.
Jednak pewne elementy listu wskazują, że Saul mógł go napisać pod presją. Zarządzona przez Christiana szczegółowa sekcja zwłok wykazała, że przed śmiercią Rottenberg wypił stężony kwas, a kąt pod jakim trzymana była lufa Parabellum ewidentnie wskazuje, że odwiedził go „seryjny samobójca”.
To prowadzi do poszukiwań osoby lub osób, które tego „samobójstwa” były sprawcami. A jest ich całkiem pokaźna kolekcja. Nienawidzący brata za odejście od ortodoksyjnego judaizmu Salomon lub czarna owca rodziny – Chaim, który był winny wujowi ogromne sumy pieniędzy.  Jakieś tajemnicze osoby o wojskowym sznycie, które nie boją się porwać i próbować zamordować radcę policji. Z kim mogą być powiązane?

Żeby nie było za łatwo – zaginęła kolekcja arcydzieł malarskich o praktycznie nieocenionej wartości.
Saul Rottenberg nie zgłosił jej kradzieży. Z wielkiej kolekcji w gabinecie pana domu pozostał tylko jeden obraz. Saul był kabalistą, znanym ze swoich zainteresowań oraz z pewnych sukcesów w tym obszarze. Czy obraz jest zaszyfrowaną wiadomością, dzięki której można odnaleźć kolekcję ? Czy tylko tym osobom, które podejrzewa radca Abell mogło zależeć na śmierci Rottenberga? Czy kilkukrotne zamachy na życie Christiana to zemsta religijnych Żydów za zajmowanie się sprawami, które interesować policji kryminalnej nie powinny? A może jest jeszcze inny gracz?

Jeżeli lubicie serial „ Na kłopoty…Bednarski” z genialnym w tytułowej roli Stefanem Friedmannem i czasy dwudziestolecia międzywojennego to jest to książka dla Was.
Tym, co cechuje książki Krzysztofa Bochusa jest ogromna dbałość o szczegóły, znakomita znajomość epoki i bardzo zawikłany, ale logiczny wątek kryminalny. W książkach Bochusa i nie wyskakuje żaden „diabeł z pudełka”, bez którego rozwikłanie zagadki jest niemożliwe. Autor nie stosuje „brudnych sztuczek” w których osoba kluczowa do ustalenia okoliczności zbrodni pojawia się na 3 ostatnich stronach i cały nasz wysiłek, aby odkryć sprawcę idzie na marne.
Cały czas wszystkie karty leżą na stole :-)
A i tak do samego końca nie jesteście pewni ani kto zabił, ani dlaczego i co spotka inne postacie oprócz głównego bohatera.

Przeczytałem oba tomy i niecierpliwie oczekuję kolejnego bo świat radcy Christiana Abella jest bardzo interesujący choć niewątpliwie mroczny i pełen niebezpieczeństw.

 Tytuł: Martwy błękit
Autor: Krzysztof Bochus
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: wrzesień 2017
Liczba stron: 448


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 To czytają Saudyjskie Wielbłądy , Blogger