Liza Minnelli i Joel Grey w wyreżyserowanym przez Boba Fosse’a filmie „Cabaret” śpiewali:
„..Pieniądze, pieniądzePieniądze sprawiają, że świat się kręci... świat się kręci... świat się kręci.Pieniądze sprawiają, że świat się kręciTo sprawia, że świat się kręci.Marka, jen, złoto lub funt…”.
Pomimo, że od premiery filmu minęło już 45 lat, ta piosenka jest w dalszym
ciągu aktualna.
Misha Glenn, postanowił wyruszyć szlakiem
pieniędzy, które pochodzą z nielegalnych lub częściowo nielegalnych działań (w niektórych krajach zarabianie na obrocie pewnymi artykułami jak np. marihuaną
jest legalne lub prawie legalne, a w innych gram „trawy” może zaprowadzić
do więzienia nawet na dożywocie) Ten ostatni przypadek, jak się słusznie
domyślacie, może mieć miejsce w „najlepszej demokracji świata”.
Zarabianie i "pranie" owych pieniędzy stało się łatwiejsze po upadku
bloku wschodniego oraz rozpoczęciu procesu globalizacji. Sukces tego trendu to nie tylko
możliwość zjedzenia „ćwierćfunciaka z serem” praktycznie w każdym kraju na
Ziemi, ale również powstanie tytułowej McMafii czyli potężnej międzynarodówki
zorganizowanych grup przestępczych.
Podróż po Europie, Azji, Ameryce Południowej i
Północnej oraz Afryce pokazuje, jaki wpływ miał na zmianę funkcjonowania lokalnych grup przestępczych światowy trend do liberalizacji handlu.
Jednak to nie tylko świat przestępców . To również
ukazanie stref przepływu nielegalnych pieniędzy pomiędzy
politykami, legalnym biznesem (w tym bankami, które stanowią immanentny składnik
dobrej „pralni”) oraz światem służb specjalnych. O fikcji sukcesu „wojen
antynarkotykowych" prowadzonych bohatersko przez Stany Zjednoczone od czasów
prezydenta Ronalda Regana oraz o tym, że działania amerykańskie w innych strefach
gospodarki skutkują zwiększeniem produkcji narkotyków. Tu przykładem jest.... Kanada. Ograniczenie importu kanadyjskiego miękkiego drewna do USA skłoniło
dotychczasowych drwali do przebranżowienia i rozpoczęcia tworzenia upraw Cannabis indica na masową skalę.
Kosztująca miliardy dolarów kampania skierowana
przeciwko kartelom narkotykowym z Kolumbii wpłynęła pozytywnie na rynek kokainy
w USA. Pozytywny nie tylko w sensie znacznego wzrostu zasięgu oraz ilości klientów na
„koks”, ale również na wydatne obniżenie jej ceny.
Po lekturze tej książki uważam, że jeśli Amerykanie rzeczywiście chcą osiągać swoje cele, to powinni usiąść, tak jak do tej pory
i opracować kolejne, szalenie kosztowne i skomplikowane pomysły. Jednak żeby
skutki były zgodne z planem powinni zrobić dokładnie na odwrót, niż to co w
pierwotnej wersji zaplanowali. Czy efekt będzie lepszy nie wiem, ale obecnie
stosowane strategie kompletnie się nie sprawdzają, to co im szkodzi spróbować.
Tytuł: McMafia. Zbrodnia nie zna granic
Tytuł oryginału: Mcmafia. Crime Without Frontiers
Autor: Misha Glenny
Tłumaczenie: Maria Jaszczurowska
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2009
Liczba stron: 576
Tytuł oryginału: Mcmafia. Crime Without Frontiers
Autor: Misha Glenny
Tłumaczenie: Maria Jaszczurowska
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2009
Liczba stron: 576
Zapowiada się na prawdę interesująca lektura, w sam raz trafia w moje klimaty ;-)
OdpowiedzUsuń