Jak we wstępie zaznaczają Autorzy jest to historia opowiadająca o „prawdziwych tajnych operacjach przeprowadzonych przez fikcyjne postacie”.
W górach Afganistanu, w bezpiecznej odległości od wszelkich znaczących zgrupowań bojowników Talibanu czy innych ugrupowań zbrojnych nieprzyjaznych US Army odbywają się ćwiczenia Rangersów, wspieranych przez najlepszych z najlepszych pilotów śmigłowców ze 160. Pułku Operacji Specjalnych.
Wśród pilotów zabezpieczających te ćwiczenia jest jedyna kobieta, jaka kiedykolwiek służyła w 160. Specjalnym – chorąży Sandra Brux.
I jak to w takich sytuacjach zazwyczaj się zdarza – poczucie bezpieczeństwa bywa względne.
Szczególnie, kiedy ktoś jest żywotnie zainteresowany upokorzeniem amerykańskich „specjalsów”.
Sprawnie przeprowadzona akcja Talibów zakończyła się śmiercią wszystkich komandosów oraz prawie wszystkich pilotów. Przeżyła tylko Sandra Brux, która od początku była celem tej operacji.
Ranna w nogę, przewieziona została w drugi koniec Afganistanu. Tam została brutalnie zgwałcona, a film nakręcony podczas gwałtu miał być wykorzystany w celach propagandowych. Ma to wymusić złamanie oficjalnej zasady rządu USA o nie płaceniu okupu za porwanych żołnierzy.
Czas, w jakim dokonano porwania nie jest przypadkowy – do kolejnych wyborów prezydenckich w Stanach pozostał już niecały rok i ujawnienie nagrania w sieci może negatywnie wpłynąć na reelekcje obecnego prezydenta.
Zapada decyzja o wypłaceniu okupu.
W tym samym czasie specjalistom od dochodzeń udaje się określić na podstawie badań DNA tożsamość jednego z zabitych napastników oraz powiązać ten fakt z innymi, znanymi wcześniej informacjami i określić najbardziej prawdopodobne miejsce uwięzienia Sandry.
Jednak nie ma oficjalnej zgody na tajną operację, bo w przypadku niepowodzenia konsekwencje dla waszyngtońskiego establishmentu są nieakceptowalne – mogą im zabrać stołki i ciepłe posadki.
Podczas przekazania okupu okazało się, że pośrednik jest również porywaczem i mordercą, kierującym własnym gangiem. Przekazujący okup agenci CIA błędnie identyfikują ciało znalezione w samochodzie jako zwłoki chorąży Brux i likwidują pośrednika i jego ludzi.
Sprawa uwolnienia Sandry zawisa w próżni.
Tego już za dużo dla amerykańskich ”Fok”, które szczycą się wielką lojalnością wobec swoich towarzyszy broni.
Lekceważąc oficjalny zakaz podejmują próbę uwolnienia pilotki Nocnych Łowców – jedynej firmy, która ratuje SEAL”sów z opresji i pomaga im w ewakuacjach, kiedy robi się za gorąca nawet dla tej elitarnej formacji.
Jak skończy się ta akcja, a także inne „czarne” operacje w których biorą bohaterowie książki – to już przeczytacie sami :-)
W górach Afganistanu, w bezpiecznej odległości od wszelkich znaczących zgrupowań bojowników Talibanu czy innych ugrupowań zbrojnych nieprzyjaznych US Army odbywają się ćwiczenia Rangersów, wspieranych przez najlepszych z najlepszych pilotów śmigłowców ze 160. Pułku Operacji Specjalnych.
Wśród pilotów zabezpieczających te ćwiczenia jest jedyna kobieta, jaka kiedykolwiek służyła w 160. Specjalnym – chorąży Sandra Brux.
I jak to w takich sytuacjach zazwyczaj się zdarza – poczucie bezpieczeństwa bywa względne.
Szczególnie, kiedy ktoś jest żywotnie zainteresowany upokorzeniem amerykańskich „specjalsów”.
Sprawnie przeprowadzona akcja Talibów zakończyła się śmiercią wszystkich komandosów oraz prawie wszystkich pilotów. Przeżyła tylko Sandra Brux, która od początku była celem tej operacji.
Ranna w nogę, przewieziona została w drugi koniec Afganistanu. Tam została brutalnie zgwałcona, a film nakręcony podczas gwałtu miał być wykorzystany w celach propagandowych. Ma to wymusić złamanie oficjalnej zasady rządu USA o nie płaceniu okupu za porwanych żołnierzy.
Czas, w jakim dokonano porwania nie jest przypadkowy – do kolejnych wyborów prezydenckich w Stanach pozostał już niecały rok i ujawnienie nagrania w sieci może negatywnie wpłynąć na reelekcje obecnego prezydenta.
Zapada decyzja o wypłaceniu okupu.
W tym samym czasie specjalistom od dochodzeń udaje się określić na podstawie badań DNA tożsamość jednego z zabitych napastników oraz powiązać ten fakt z innymi, znanymi wcześniej informacjami i określić najbardziej prawdopodobne miejsce uwięzienia Sandry.
Jednak nie ma oficjalnej zgody na tajną operację, bo w przypadku niepowodzenia konsekwencje dla waszyngtońskiego establishmentu są nieakceptowalne – mogą im zabrać stołki i ciepłe posadki.
Podczas przekazania okupu okazało się, że pośrednik jest również porywaczem i mordercą, kierującym własnym gangiem. Przekazujący okup agenci CIA błędnie identyfikują ciało znalezione w samochodzie jako zwłoki chorąży Brux i likwidują pośrednika i jego ludzi.
Sprawa uwolnienia Sandry zawisa w próżni.
Tego już za dużo dla amerykańskich ”Fok”, które szczycą się wielką lojalnością wobec swoich towarzyszy broni.
Lekceważąc oficjalny zakaz podejmują próbę uwolnienia pilotki Nocnych Łowców – jedynej firmy, która ratuje SEAL”sów z opresji i pomaga im w ewakuacjach, kiedy robi się za gorąca nawet dla tej elitarnej formacji.
Jak skończy się ta akcja, a także inne „czarne” operacje w których biorą bohaterowie książki – to już przeczytacie sami :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych