1/12/2016 02:37:00 PM

Wybór Jasminy - Jean Sasson - konkurs

Historia pewnej młodej Libanki, która na swoje nieszczęście zamieniła się koleżanką z pracy na wylot do Kuwejtu 1 sierpnia 1990 roku.
Libanki są naprawdę urodziwe, więc domyślcie się jak wyglądają ich stewardessy.
Drugiego sierpnia nastąpiła iracka inwazja na Kuwejt.
Z hotelu Jasmina wyprowadziła się do swojej przyjaciółki, żeby przeczekać zły czas.
Jak osoba chętna od dziecka do pomagania innym dała się namówić przyjaciółce na przewiezienie ulotek ruchu oporu, bo dotychczas kobiety nie były nadmiernie sprawdzane podczas kontroli na checkpointach.
Jednak tego dnia się zmieniły reguły gry i wszystkie samochody były dokładnie rewidowane.
Żołnierze znaleźli "bibułę" i Jasmina została aresztowana.
Tak stała się własnością Kapitana.
Czegoś takiego jeszcze nie czytałem, a czytam naprawdę sporo.
W krajach arabskich dziewictwo jest wynoszone do nieprawdopodobnej rangi.
Tutaj poznacie przeżycia kobiet zbiorowo, brutalnie gwałconych przez irackich żołdaków.
Poznacie losy Lany, dziewczyny, która trafiła w ręce jeszcze gorszego zbira niż Kapitan.
To coś nazywała "Wilkołakiem" Jest to niesamowita relacja z 208 dni bezgranicznego barbarzyństwa, pogardy dla drugiego człowieka, mimo, że byli to wyznawcy tej samej religii.
Nigdy wcześniej w krajach arabskich nie miało to miejsca na taką skalę
Z drugiej strony.... Kapitan w wielkiej swej łaskawości podarował Jasminie znalezionego na ulicy Rolexa, oraz planował pojąć ją za żonę.
Tak, jakby nie była jego ofiarą tylko normalnie poznaną partnerką.
Przeczytacie o torturach, jakim poddawani byli Kuwejtczycy, o irackiej eugenice i innych wyczynach armii Saddama Husseina w "dziewiętnastej prowincji Iraku"
Tak jak pisałem wcześniej -  okupacja trwała tylko 208 dni, ale dla wielu osób trauma trwa do dziś.
Jak na przykład dla 605 rodzin, które do tej pory czekają na jakiekolwiek wieści o uprowadzonych przez uciekającą armię iracką jako zakładników krewnych.
Może wydać się wam to mało znaczące przy hekatombie obu Wojen Światowych, ale zauważcie, że Kuwejt ma dziś populację nieznacznie przekraczającą 2,5 mln. mieszkańców.
To jest książka dla ludzi o mocnych nerwach i dużej odporności psychicznej.
Naturom bardzo delikatnym i nadmiernie wrażliwym....  zdecydowanie odradzam lekturę.

Jednocześnie wraz z Wydawnictwem „Znak” mamy przyjemność zaprosić Was do udziału w konkursie, w którym nagrodą będzie książka Jean Sasson
„Wybór Jasminy". 

Aby wziąć udział w konkursie należy:
  1. polubić i udostępnić strony facebookowe blogów To czytają Saudyjskie Wielbłądy oraz W pustyni bez puszczy czyli Arabia Saudyjska oczami Polaka (nieobowiązkowe)
  2. dołączyć do obserwatorów wyżej wymienionych blogów (nieobowiązkowe)
  3. odpowiedzieć na poniższe pytania konkursowe:
    • Który z krajów Zatoki Perskiej jako pierwszy wprowadził ułatwienia wizowe dla Polaków i dlaczego to zrobił ?
Odpowiedzi wraz z nickiem lub imieniem autora prosimy przesyłać do dnia 18 stycznia 2016 roku na adres lzyksiezniczki@gmail.com
Nagroda zostanie wysłana przez Wydawnictwo „ZNAK” na wskazany przez zwycięzcę adres na terenie Polski.

Konkurs został ogłoszony jednocześnie na wszystkich naszych blogach oraz na Facebooku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 To czytają Saudyjskie Wielbłądy , Blogger