9/30/2016 09:30:00 PM

O północy w Pera Palace. Narodziny współczesnego Stambułu - Charles King

Stambuł - miasto, którego korzenie sięgają 680 r. p.n.e. po Wielkiej Wojnie i upadku Imperium Osmańskiego stracił swój uprzywilejowany status „Drugiego Rzymu”.  Ze stolicy świata stał się po prostu wielkim miastem „prowincjonalnym”,  już bez metropolitalnego sznytu, bo stolicą nowoczesnego państwa tureckiego została  Ankara.
Odcięcie się od historii było w opinii Kemala Ataturka - twórcy koncepcji świeckiej Republiki Tureckiej, warunkiem koniecznym.
Dla Charlesa Kinga punktem odniesienia do zmian zachodzących nie tylko w samym Stambule, ale też w jego mieszkańcach  oraz licznie tu zjeżdżających, w okresie międzywojennym  i podczas II Wojny Światowej, przybyszach jest  tytułowy „Pera Palace” -  hotel wybudowany w 1892 roku.
Początkowo miał być miejscem wytchnienia dla przybywających tu sławetnym Orient Expressem podróżników, spragnionych wizyty w mieście leżącym na pograniczu kultur, religii i kontynentów.
Pera Palace Hotel był obiektem ze wszech miar nowoczesnym, swoim gościom mógł zaoferować bieżącą ciepłą wodę oraz drugą w Europie… windę (palmę pierwszeństwa w obszarze dźwigów osobowych dzierży wieża Eiffla). Stanowił doskonałe jak na ówczesne czasy połączenie nowinek technologicznych i elegancji.
Przekrój gości zmieniał się w zależności od czasów i  konieczności. Zmieniali się również właściciele hotelu.
Po Wielkiej Wojnie mieszkali tam brytyjscy oficerowie wojsk okupacyjnych  i pozbawieni ojczyzny rosyjscy arystokraci, a przez jakiś również sam „Ojciec Turków”.
W okresie  międzywojennym, ale już po 1923 roku czyli po powstaniu Republiki Tureckiej - francuscy bądź niemieccy kupcy i przedsiębiorcy.
W czasach II Wojny Światowej – szpiedzy wszelkiego gatunku i maści oraz uciekający z zagarniętych przez III Rzeszę terenów Żydzi.
Charles King postanowił przez pryzmat wydarzeń, jakie toczyły się w tym budynku oraz dzielnicy w której się znajduję pokazać skomplikowaną historię Turcji.
Ta znakomita lektura, wymagająca od czytelnika skupienia i uwagi, zawiera  mnóstwo istotnych i bardzo ciekawych informacji dotyczących transformacji Turcji od muzułmańskiego Imperium Osmańskiego do świeckiego, nowoczesnego państwa opartego na wizji młodoturków.
Państwa, jakim jest - a właściwie była, Turcja przed pojawieniem się prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana.
Dużo zdjęć archiwalnych oraz bardzo obrazowy język, jakim posługuję się w narracji Autor sprawi, że poczujecie zapach i smak tego miasta dwóch kontynentów, wielu religii i przenikających się kultur.
Dzięki tej pozycji dużo łatwiej będzie Wam zrozumieć współczesną Turcję oraz zmiany, które zachodziły w tym kraju na przestrzeni ostatnich 100 lat.
To również świetna opowieść o tym, jak bardzo różnimy się od Turków nie tylko religijnie, ale i mentalnie, a także interesujące studium realnej przynależności Turcji do kultury europejskiej w kontekście jej aspiracji do członkostwa w Unii Europejskiej, bo z wielonarodowej i multi kulturowej spuścizny Imperium Otomańskiego zostało niewiele.
I nie są to akurat, w moim pojęciu, te najlepsze jego cechy.

Tytuł: O północy w Pera Palace. Narodziny współczesnego Stambułu
Tytuł oryginału: Midnight at the Pera Palace: The Birth of Modern Istanbul
Autor:
Justyn Hunia
Wydawnictwo:  Czarne
Data wydania polskiego: sierpień 2016
Liczba stron: 448
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2016 To czytają Saudyjskie Wielbłądy , Blogger