Oparta na odtajnionych dokumentach historycznych oraz rozmowach z byłymi dyrektorami i innymi prominentnymi funkcjonariuszami, historia 60 lat działalności jednej z najbardziej znanych na świecie agencji wywiadu.
I co zaskakujące – historia klęsk, nieudanych
operacji i generalnie antyprofesjonalizmu tej jednostki.
Po rozwiązaniu OSS, która była praktycznie
półprywatną agendą prezydenta Franklina Delano Roosevelta działającą podczas II
Wojny Światowej pod kierownictwem starego druha FDR „Dzikiego Billa” Donovana powstała
w USA wywiadowcza próżnia.
Prezydent Truman nie chciał mieć nic wspólnego z
organizacją „niemoralną” za jaką uważał wszelkie parające się szpiegostwem
instytucje.
Chciał, aby docierały do niego spójne raporty
dotyczące sytuacji na świecie.
Weterani OSS, którzy chcieli pozostać w służbie
mieli inną wizję. Chcieli utrzymania statusu specsłużby zajmującej się w
mniejszym stopniu pozyskiwaniem sekretów Związku Radzieckiego i bloku państw
socjalistycznych, a bardziej zajmującej się po staremu sabotażem czy akcjami
dywersyjnymi.
CIA rodziła się w bólach ale już jako dziecko była
dość pokraczna i nieudolna.
Do 2007 roku nie odnotowała żadnego sukcesu
opartego na własnej, rzetelnej pracy wywiadowczej.
Jeżeli osiągała jakiekolwiek sukcesy, to była to
bardziej zasługa przypadku, siły amerykańskiej waluty, mitu Ameryki jako
państwa demokratycznego i nimbu przywódcy wolnego świata.
Dyrektorzy CIA okłamywali nie tylko opinię
publiczną, ale nawet prezydentów USA.
Poddanie CIA pod kontrolę Kongresu też pomogło w
niewielkim stopniu.
Lektura niezmiernie zajmująca ukazująca
przerażającą prawdę o tej organizacji.
Początki jej działalności i walki z komunizmem
okupione zostały krwią tysięcy patriotów, którzy dali się omamić CIA i jej obietnicom
pomocy w obaleniu władz takich krajów jak Węgry, Albania, NRD czy Polska.
Zrzucanie na spadochronach źle wyszkolonych
agentów, infiltracja zachodnich służb wywiadowczych przez KGB czy GRU (słynni
„Apostołowie z Cambridge” w MI-5 czy szef kontrwywiadu BND w RFN),
amatorszczyzna samych oficerów prowadzących i złudne obietnice wsparcia powstań
prowadziły do hekatomby ludzi, którzy wierzyli w amerykańską pomoc.
Gdyby nie siła dolara i wiara w „American Dream”
nigdy nie udałoby się CIA zdobyć jakichkolwiek informacji z kręgów bliskich
Kremlowi.
Inna sprawa, że spora część takich „łupów” była
zagrywką służb radzieckich.
Marnotrawienie pieniędzy amerykańskiego podatnika
na wspieranie nieistniejących grup oporu w krajach komunistycznych (takich jak
np. akcja wspierania V Zarządu Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, która była
grą operacyjną MBP w latach 1947 -1952 pod kryptonimem „Operacja „Cezary”) nie są jednostkowymi przypadkami.
Polska bezpieka poza ujęciem ludzi podziemia,
rozpoznania amerykańskich procedur itp. „skaleczyła" CIA na kilkaset tysięcy
dolarów i kilkaset kilogramów złota. Złoto to w części zostało przekazane do Włoch jako wsparcie dla Włoskiej Partii Komunistycznej.
Nie było osób lub organizacji na tyle
obrzydliwych, aby odstręczyć CIA od współpracy z nimi.. To między innymi japońscy
zbrodniarze wojenni, którzy dzięki pieniądzom przekazywanym przez CIA rządzili
w Japonii przez kilkadziesiąt lat, czy religijni fanatycy, których po raz
pierwszy CIA użyła w Iranie.
Praktycznie nie ma operacji, która od samego początku nie została
koncertowo spartaczona lub nie przyniosła w późniejszym czasie opłakanych
skutków (vide szejk Osama bin Laden, szkolony i wspierany przez CIA w
Afganistanie czy „niezbite dowody” na posiadanie przez prezydenta Saddama
Husseina broni masowego rażenia).
Jedyne, co daje do myślenia to fakt, że jest to
książka oparta na odtajnionych dokumentach tej służby oraz świadectwie jej
byłych pracowników.
A w świecie wywiadu i służb specjalnych zawsze
lepiej wyglądać na głupszego, niż się jest w rzeczywistości. :-D
Tytuł: Dziedzictwo Popiołów. Historia CIA
Tytuł oryginału: Legacy of Ashes: The History of the CIA
Autor: Tim Weiner
Tłumaczenie: Piotr Chojnacki, Katarzyna Bażyńska-Chojnacka
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2009
Data wydania: 2009
Liczba stron: 714
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych