Yoshinobu Mikami nie należy do na najszczęśliwszych policjantów Prefektury.
Po 20 latach służby w Sekcji Drugiej (wydział przestępstw bez przemocy) zostaje przeniesiony na stanowisko szefa Biura Prasowego.
Yoshinobu miał co prawda wcześniej epizod jako osoba odpowiedzialna za kontakty z prasą, ale dla śledczego z krwi i kości przeniesienie do Wydziału Spraw Administracyjnych jest (w pojęciu Mikamiego) niezasłużoną karą.
Zarządzanie kadrami w Policji japońskiej przypomina nieco system znany z korporacji – często „awanse pionowe” lub „poziome” są nie tyle związane z oceną przydatności danej osoby na proponowanym stanowisku, ale sygnałem nadchodzącego końca kariery.
Do tego tkwi w nim jak zadra dochodzenie, w które był zaangażowany 14 lat wcześniej i które utknęło w martwym punkcie.
Sprawa porwania i zamordowania siedmioletniej dziewczynki w oznaczeniu grupy poszukiwawczej znana jako „sześć cztery” stanowi plamę na honorze Policjantów z tej Prefektury.
W życiu prywatnym też nie jest wesoło – kilka miesięcy wcześniej z domu uciekła jedyna córka Mikamiego – Ayumi.
Córka pięknej matki odziedziczyła jednak urodę, a raczej jej brak, po ojcu, którego dziennikarze w w chwilach walki o więcej informacji, nazywają „gargulcem”.
Codzienne przepychanki z namolnymi i często aroganckimi dziennikarzami, szef, który uważa Yoshinobu za „wtykę” Operacyjnych, a koledzy z Wydziału Dochodzeń Kryminalnych za człowieka zaprzedanego administracji nie poprawiają nastroju głównego bohatera. Do tego – tajemnicze głuche telefony, które razem z żoną uznali za próbę kontaktu ze strony Ayumi zaskutkowały niechęcią do wychodzenia z domu przez Minako Mikami – żonę Yoshinobu.
Z niewyjaśnionych powodów kod „sześć cztery” przeniknął poza ścisłe grono osób zaangażowanych w sprawę,, a sam Wielki Szef Policji z Tokio ma przybyć do Prefektury, aby na rok przed umorzeniem postępowania dodatkowo zmotywować policjantów do poszukiwań porywacza i mordercy.
Czy to jednak tylko jeden z motywów? A może jest ich więcej? Czym jest „notatka Kody”, o której Mikami nic nie słyszał jako śledczy, a obecnie wywołuje panikę w jego byłym Wydziale i dlaczego z takim zaangażowaniem szuka jej szara eminencja Administracji – Futuwatari?
Bardzo ciekawie skonstruowana fabuła, pokazująca japońską policję od środka. I nie jest to budujący obraz. Dodatkowym smaczkiem są odniesienia do japońskiej kultury i obyczajów – szczególnie do roli kobiet w policji. Przykładowo – policjantka wychodząca za mąż za kolegę ze służby musi z niej odejść.
Zakończenie powieści jest dość zaskakujące i całkowicie różne od standardów znanych nam z historii kryminalnych pisanych w duchu euroamerykańskim.
Tytuł: Sześć cztery
Autor: Hideo Yokoyama
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: maj 2018
Liczba stron: 656
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku - pisząc komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych